Lecznicza moc okładów

Zimne lub ciepłe kompresy wykorzystywano już wiele lat temu, by leczyć rozmaite dolegliwości bez pomocy lekarza. To z pewnością dobra alternatywa dla tabletek przeciwbólowych, których większość osób nadużywa. Tabletkę wystarczy tylko połknąć i popić wodą, z kolei okład trzeba przygotować. Dlatego wciąż więcej zwolenników ma ta pierwsza metoda. Tymczasem termoterapia, a więc leczenie za pomocą ciepła lub zimna, może również przynieść poprawę stanu zdrowia. I na pewno nie wywoła skutków ubocznych. Aby okazała się skuteczna, wystarczy wiedzieć, które dolegliwości ustępują pod wpływem wysokiej temperatury, a które pod wpływem niskiej.

Na przewlekły ból pomogą ciepłe okłady. Wyższa temperatura prowadzi do tego, że przez naczynia krwionośne przepływa więcej krwi. Powoduje to złagodzenie napięcia, w efekcie czego przestajemy odczuwać ból. Ciepłych kompresów lepiej nie stosować, gdy przyczyną dolegliwości jest ostre zapalenie. Istnieje wtedy zbyt duże ryzyko, że objawy się zaostrzą.
Rodzajem ciepłych okładów są też kataplazmy. Różnią się tym, że robi się je z warzyw rozbitych na miazgę, które zawija się w bawełniany ręcznik, a następnie przykłada na obolałe miejsce. W ten sposób medycyna naturalna leczy między innymi ból gardła lub bóle reumatyczne. W chorobach gardła ulgę dosyć szybko przynosi ogrzewający kataplazm z ziemniaków.
Ból głowy, zwłaszcza ten, który pojawia się nagle, a także urazy takie jak stłuczenie, można leczyć zimnymi kompresami. Tu jednak musimy uważać, aby nie doprowadzić do odmrożenia skóry. Zanim na bolące miejsce przyłożymy woreczek z lodem, lepiej najpierw zawinąć go w ręcznik. Możemy też zastosować inny sposób- bolące miejsce okrywamy bandażem i dopiero potem przykładamy zimny kompres.

Leczenie za pomocą ciepła to sprawdzony sposób na pokonanie bólu brzucha, którego przyczynę stanowi niestrawność. Rozgrzewanie pomoże też uporać się z bólem w dolnej części brzucha, jaki pojawia się przed miesiączką. Pod wpływem ciepła dochodzi do rozluźnienia się mięśni, co sprawia, że ból przemija. Przy wystąpieniu tego rodzaju dolegliwości przyda się termofor, który napełniamy ciepłą wodą i przykładamy na około dziesięć minut w okolice brzucha. Potem go zdejmujemy i wykonujemy delikatny masaż bolącego miejsca. Gdy skończymy, możemy zrobić kolejny okład.
Ciepłe kompresy stosuje się również w razie wystąpienia bólu pleców. Skuteczne okazują się wtedy, gdy za pojawienie się dolegliwości odpowiada silne napięcie mięśni. Wyższa temperatura sprawi, że szybko się rozluźnią , a my pozbędziemy się bólu. Okład możemy zrobić, wykorzystując do tego celu poduszkę elektryczną lub termofor.

Zimne kompresy to znany i skuteczny sposób na szybką pomoc w takich dolegliwościach jak stłuczenia czy skręcenia, którym często towarzyszy opuchlizna. Warunek jest taki, że okład trzeba przyłożyć tak szybko, jak to możliwe. Im więcej czasu minie od wystąpienia urazu, tym skuteczność tego rodzaju terapii zmniejsza się. Pod wpływem zimna ustąpi ból, który przy nagłych urazach jest zwykle dosyć silny. Okład warto trzymać na bolącym miejscu przez około dwadzieścia minut. Potem trzeba go zmienić. Do przygotowania kompresu można użyć roztworu wody z octem, zmieszanych w równych proporcjach. Zanurzamy w nim gazę, którą następnie przykładamy na obolałe miejsce. W leczeniu wszelkiego rodzaju obrzęków od lat stosuje się też okłady z soku wyciśniętego z liści kapusty. Najlepiej sprawdzić tu.

Jednym z domowych sposobów na pokonanie bólu głowy o charakterze napięciowym jest zimny okład. Schłodzenie czoła lub karku przynosi ulgę w bólach, które pojawiają się na skutek niedosypiania, zmęczenia, przewlekłego stresu czy wielu godzin spędzonych przed komputerem. Działanie kompresu będzie silniejsze, jeśli do jego przygotowania oprócz wody użyjemy olejku lawendowego. Ręcznik moczymy w wodzie z dodatkiem olejku, odciskamy go i przykładamy na czoło lub kark. Taki okład pozwoli nam się zrelaksować, a zimno złagodzi nieznośny ból głowy.

Opublikowane w: leki

Dodaj komentarz